Zimowo i zimno zrobiło sie na budowie
choć z drugiej strony pogoda jak najbardziej zgodna z porą roku. Ba , w słóńcu dom prezentuje się bardzo ładnie :
Jeszcze przed mrozami:
- udało sie skończyć przyłącze gazowe , czekamy na odbiór przyłącza i podpisanie umowy ; w międzyczasie jeśli pozwoli temperatura na zewnątrz chcemy wewnątzr zrobić "na gotowo" kotłownię tak by była przygotowana na instalację pieca ;
- udało sie skończyć przyłącze energetyczne ; mam nadzieję , że jeśli temperatura pozwoli uda się energetykom założyć licznik i będziemy mogli zrezygnować z prowizorki .
- przygotowujemy się powoli do ocieplenia poddasza ; złożyłem już zamówienie na materiały na które uda się dostać dobra cenę z uwagi na okres przed inwentaryzacyjny - lepiej sprzedać towar z niższa marżą niż płacić podatek od remanentu.
- przyjechało drewno na więźbę do altanki . I znowu czy uda sie je założyć zależy od temperatury.
W domu niestety jest temperatura ujemna ; od czasu do czasu "przepalę" kominkiem ale to już nie pomaga. Z drugiej strony niech się trochę dom przemrozi.